Page 112 - Warszawa Siemaszki. Fotografie z Narodowego Archiwum Cyfrowego
P. 112

państwowego Domy Handlowe Centrum, w którego skład weszły również placówki na Ścianie Wschodniej. Kiedy roz- poczęły już działalność handlową pełną parą, CDT musiał uznać większą popularność Juniora, Warsa i Sawy.
Wszyscy lubiący zabawę w liczniejszym towarzystwie tłumnie gromadzili się na wieczorkach tanecznych w klubie studenckim Hybrydy, występujące w nim zespoły grały bo- wiem na żywo. Sporym zainteresowaniem cieszyły się rów- nież szafy grające, z aktualnymi przebojami. Dla chętnych organizowano sale z bilardem i piłkarzykami – rzadkość w mieście lat 60. Kameralny nastrój panował w autentycz- nej piwnicy, gdzie można było posiedzieć przy kieliszku albo napić się kawy.
W stolicy funkcjonowało mnóstwo restauracji, kawiarni, cukierni i barów (zwłaszcza mlecznych). Jedną z najbar- dziej znanych lokalizacji był oryginalny w swoim wystroju „Lajkonik” (nieznany pod oficjalną nazwą „Krakowianka”),
a part of Domy Handlowe Centrum (Central Department Stores), a state-owned enterprise that also comprised stores on the Eastern Wall. When Junior, Wars and Sawa began to operate in full swing, CDT lost popularity to these stores.
Those who liked having fun among a larger group of peo- ple attended evening dance parties in the Hybrydy students’ club, which attracted large crowds with their live bands. Jukeboxes playing current hits were also very popular. Rooms with billiards or table football – the latter a rarity in the 1960s – were set up for enthusiasts. A cosy atmosphere filled an authentic cellar, where one could sit over a drink or a cup of coffee.
A huge number of restaurants, cafes, confectioneries and bars (particularly cafeterias) were opened in Warsaw. One of the most popular locations was ‘Lajkonik’ (its official name, ‘Krakowianka’ was not commonly used) with unusual deco- rations, which was situated at Pl. Trzech Krzyży. The draw-
108
mieszczący się przy pl. Trzech Krzyży. Autorami rysunków i napisów na ścianach byli znani plastycy i satyrycy. W paź- dzierniku 1965 r., po kapitalnym remoncie pomieszczeń oraz malowideł, z wielką pompą otwarto ponownie to kultowe miejsce. Można więc było znów umawiać się i przesiadywać tam przy małej czarnej.
Spoglądając z dzisiejszej perspektywy, widać, że od czasów Polski Ludowej sposób spędzania czasu wolnego nie uległ znaczącym zmianom. Owszem, zdobycie biletów do kina, teatru, na koncert czy na wystawę często łączyło się z ocze- kiwaniem w długich kolejkach, zawsze jednak pozostawały kawiarnia, klub studencki albo ławka w parku i karmienie gołębi. Okres PRL-u uważany jest za siermiężny, jednak lu- dzie potrafili zorganizować sobie czas wolny nie gorzej, niż dzieje się to współcześnie. Mimo że mieli mniej możliwości, wykorzystywali w celach wypoczynkowych baseny, miejskie plaże, relaksowali się w plenerze.
ings and inscriptions on the walls were added by popular artists and comedians. In October 1965, after a major renova- tion of rooms and paintings, this cult spot was ostentatiously reopened, making it possible again to arrange a rendezvous there and to sit for hours over a cup of black coffee.
From today’s perspective, we can see that forms of lei- sure and recreation have not changed significantly since the period of communist Poland. Indeed, getting tickets to a cinema, theatre, concert or exhibition often involved wait- ing in long queues, but many alternatives remained, such as visiting a cafe or students’ club, or simply sitting on a park bench and feeding pigeons. The period of the People’s Re- public of Poland is regarded as a time of austerity, but peo- ple could organise their spare time no less effectively than today. Even though they had fewer opportunities, they used swimming pools and municipal beaches for leisure purposes and relaxed in the open air.
Plaża nad Wisłą na Saskiej Kepie; 1960
Beach on the Vistula in Saska Kępa, 1960
WARSZAWA SIEMASZKI


































































































   110   111   112   113   114