Page 14 - Warszawa Siemaszki. Fotografie z Narodowego Archiwum Cyfrowego
P. 14

2	„Gazeta Wyborcza” 1996, 18 lipca, dod. „Co Jest Grane”. Wycinek prasowy w teczce osobowej Z. Siemaszki, archi- wum ZPAF.
3	Ojciec i synowie, „Stolica” 1968, nr 20, [nie podano auto- ra], s. 11.
4	III Brygada Wileńska AK w obiektywie Siemaszki, „Kurier Wileński” 1994, 12 sierpnia. Wycinek prasowy w teczce osobowej Z. Siemaszki, [nie podano autora],
archiwum ZPAF.
2	Gazeta Wyborcza 18 July 1996, insert: ‘Co Jest Grane’. A press clipping in the personal file of Z. Siemaszko, archives of ZPAF.
3	Ojciec i synowie (‘Father and Sons’), Stolica 1968, no. 20, [the author’s name was not stated], p. 11.
Zbyszko Siemaszko urodził się w 1925 r. w znanej wileń- skiej rodzinie fotografów. Jego rodzice – Leonard i Tatiana – przez wiele lat prowadzili zakład i sklep fotograficzny w cen- trum Wilna, który odkupili w 1920 r. od rodziny słynnego fotografa Stanisława F. Fleury’ego. W swoim atelier Leonard Siemaszko portretował m.in. Józefa Piłsudskiego, Władysła- wa Raczkiewicza (późniejszego prezydenta na uchodźstwie), biskupa Stanisława Bandurskiego oraz archimandrytę Fi- lipa Morozowa. Współpracował także w charakterze foto- reportera z Redakcją „Ilustrowanego Kuriera Codziennego”, z „Ekspresem Wileńskim” oraz „Słowem”2, dla których wy- konywał miejskie pejzaże, dokumentował wydarzenia na obszarze Wileńszczyzny, zjazdy, wizyty dostojników pań- stwowych, w tym również pobyt prezydenta Ignacego Mo- ścickiego w Wilnie w 1929 r.
Zbyszko Siemaszko od dzieciństwa obcował z fotografią, podobnie jak jego dwaj starsi bracia: Leonard i Henryk. Kie-
the NDA comprise 6,000 negatives dating from the begin- ning of the 1950s until the 1990s.
Zbyszko Siemaszko (born 1925) came from a well-known family of photographers from Vilnius. His parents, Leo- nard and Tatiana, ran a photographic shop and studio in the centre of Vilnius, which they had bought from the family of the famous photographer Stanisław F. Fleury in 1920. In his atelier, Leonard Siemaszko portrayed, among others, Józef Piłsudski, Władysław Raczkiewicz (later the Polish president-in-exile), Bishop Stanisław Bandurski and
Archimandrite Filip Morozov. He also worked as a photo- journalist for a number of newspapers: Ilustrowany Kurier Codzienny, Ekspres Wileński and Słowo2, for which he drew urban landscapes and documented events in the Vilnius region, conventions and visits of state officials, including the stay of President Ignacy
Mościcki in Vilnius in 1929.
10
dy w czasie wojny wstąpił wraz z braćmi i ojcem w szeregi Armii Krajowej, do 3. Brygady Partyzanckiej AK „Szczerb- ca”, przyjął pseudonim „Swojak” i zaczął dokumentować co- dzienne życie partyzantów aparatem Leica. Na fotografiach utrwalił przygotowania do akcji i odpoczynek po wykona- nych działaniach, portretował żołnierzy. Jak sam mówił, nie uwieczniał walk, odbywały się one bowiem głównie w nocy, a on również brał w nich udział. Podczas jednej z akcji w 1944 r. Zbyszko został dwukrotnie ciężko ranny w głowę, wzięty do niemieckiej niewoli i przekazany w ręce Gestapo. Szczęśliwie nazajutrz koledzy zdołali odbić go z więziennego szpitala3. Z dziewięciuset zdjęć zrobionych w czasie wojny przez Zbyszka Siemaszkę przetrwało zaledwie około trzy- stu4. Zostały one wyeksponowane na wystawie otwartej w 50. rocznicę akcji „Burza” w 1994 r. w Starej Galerii ZPAF w Warszawie, a następnie zaprezentowane w wielu miastach Polski.
Like his two elder brothers, Leonard and Henryk, Zbyszko Siemaszko has been involved in photography since child- hood. When he joined the Home Army – more specifically, ‘Szczerbiec’ – the 3rd Partisan Brigade of the Home Army – together with his brothers and father during the war, he assumed the pseudonym ‘Swojak’ (countryman) and began to document the everyday life of partisans with a Leica camera. He photographed preparations for operations and moments of rest following completed operations and made portraits of soldiers. As he said himself, he did not photo- graph battles because they took place mainly at night and he actively participated in them himself. During an opera- tion in 1944 Zbyszko was gravely wounded twice in the head, captured by the Germans and taken over to the Gestapo. Luckily, his friends managed to liberate him from the prison hospital the following day3. Of 900 photographs taken by Zbyszko Siemaszko during the war, only around 300 have
WARSZAWA SIEMASZKI


































































































   12   13   14   15   16