Page 154 - Narcyz Witczak - Witaczyński
P. 154

Na najwcześniejszych fotografiach pochodzących z początku lat 20. widać jeszcze kobiety w ubraniach nawiązujących do stylu z poprzedniej dekady – ubrane w spódnice, bluzki i żakiety. Jednak długość spódnic, choć jeszcze o podwyższonym stanie, została skrócona ponad kostkę, odsłaniając bucik. Wpuszczoną bluzkę przykrywał długi, trochę za duży, niedopasowany żakiet, a całości dopełniał kapelusz o szerokim opadającym rondzie (	). Tendencja ta była echem kroju uniformów wojskowej pomocniczej służby kobiet, łącznie z nakryciami głowy, które przypominały te noszone przez siostry miłosierdzia (	).
Późniejsze lata 20. uprościły ubrania, maskując wprawdzie przy tym kobiecość, ale stwarzając całkiem nowe fasony sukienek, spódnic i płaszczy – obszernych, luźnych, z obniżoną talią (	). Szczególnie popularna stała się w tym czasie robe de chemine – sukienka-koszulka, chętnie noszona przez kobiety, zwłaszcza latem (	), a w Polsce szyta często z własnoręcznie barwionych batików (	). Dekolty sukienek wycinano w karo lub w łódkę albo wydłużone aż do pasa podszywano materiałem (	), dodawano wykładane kołnierze (	) lub ozdabiano krawatką (	). Rękawy najczęściej były szerokie, o długości powyżej łokcia, nawiązujące do japońskiego kimona, którego fason był inspiracją dla wielu kobiecych kreacji w tym czasie. (	,	). Kroje charaktery- zowała niemal geometryczna prostota, dlatego popularne stały się zdobienia, takie jak hafty, aplika- cje, kołnierzyki, pasujące do krótkich fryzur długie kolczyki, sznury pereł (	) i ozdobne szale, noszone również w charakterze opaski na czole lub chustki na głowie (	,	).
In the earliest photographs, dating from the beginning of the 1920s, we still see women in clothes evoking the style of the previous decade, dressed in skirts, blouses and jackets. However, the length of skirts, though these are still raised high at the waist, has been shortened to just above the ankle, revealing the shoe, and the tucked in blouse is covered with a long, as if slightly too large, mismatched jacket, the whole being complemented by a hat with a broad floppy brim (	). This trend echoed the cut of the military uniforms worn by auxiliary service women, including hats that resembled those worn by the Sisters of Mercy (	). The fashions of the later twenties simplified clothes, actually disguising femininity at the same time, but creating whole new styles of dresses, skirts and coats – large and loose, with a low waist (	). Especially popular during this time was the robe de cheminé – a chemise frock, very pop- ular with women, especially in summer (	) and in Poland, often sewn from home dyed batiks (	). Necklines of dresses were cut in a diamond or oval shape or extended down to the waist and sewn over with a gauzy material (	) and featured added lined collars (	) or were deco- rated with a tie (	). Sleeves were usually wide, with their length above the elbow and evoking Japanese kimonos, whose style was an inspiration for many women’s creations at that time.
Bronisława Berenson, żona pułkownika Bolesława Wieniawy- -Długoszowskiego – przy samochodzie, 1930 r.
Bronisława Berenson, wife of Colonel Bolesław Wieniawa-
-Długoszowski – posing next to a car, 1930


































































































   152   153   154   155   156