Page 24 - Narcyz Witczak - Witaczyński
P. 24

Nazwisko autora, który był bardzo aktywny jako fotograf i publicysta w okresie międzywojen- nym, nie stało się tak popularne jak marka, którą stworzył chociażby Witold Pikiel. Witaczyński znany był przede wszystkim specjalistom z branży jeździeckiej oraz znawcom historii wojskowości. Ukoro- nowaniem ich badań był album o kawalerii z reprodukcjami jego odbitek pozytywowych znajdujących się w rodzinnym archiwum zatytułowany „Szwolerzerowie ułani i strzelcy konni w fotografii Narcyza Witczaka-Witaczyńskiego” autorstwa Leszka Nagórnego i Stanisława Zielińskiego. Najcenniejsza część tego archiwum, czyli szklane negatywy z zapisem przedwojennej rzeczywistości zostały ofiaro- wane Archiwom Państwowym.
W styczniu 2014 roku późnym popołudniem przywieziono do Narodowego Archiwum Cyfrowego kilkadziesiąt drewnianych pudełek ze szklanymi negatywami. Część z nich została włożona do małych firmowych pudełek (	), w których przed II wojną światową sprzedawano szklane płyty negatywowe pokryte światłoczułą emulsją. Ponad 4500 głównie szklanych negatywów. Fotograficzny dorobek około dwudziestu lat pracy Narcyza Witczaka-Witaczyńskiego. Fotografii byłoby więcej, ale większość z pierwszych lat II wojny nie zachowała się. Mogło ich nie być w ogóle, gdyby Narcyz Witczak- -Witaczyński nie zdecydował się wydobyć swoich zdjęć z garwolińskich koszar, w których stacjonowali Niemcy. W jednym z koszarowych budynków Witaczyński miał swoją pracownię z ciemnią i tam też przechowywał wszystkie negatywy – zapakowane w koperty, uporządkowane, ponumerowane
i z krótkimi treściwymi opisami zarejestrowane w zeszytach. Zeszyty także przetrwały, dzięki czemu prawie wszystkie fotografie są nie tylko zidentyfikowane, ale i precyzyjnie datowane.
There is one other picture, not submitted for the competition, which is a brilliant example of Witaczyński’s work – familiar, though perhaps only the subject it depicts may be considered timeless – a lancer and a maid (	). The scene is like something from a painting by Kossak. Three smiling girls in folk costumes with shawls on their heads sit in the window of a single-storey cottage lit by the sun, while beneath the window stands a soldier holding his horse’s reins. It features a central composition with elements tightly filling the entire frame, and also the popular theme of a soldier and a girl. Photography treated as a picture. Perfect for reproduction on post- cards and calendars, it exists in the iconosphere of romantic notions about the army, and as usually happens with popular photos, we all recognise it, but don’t know who the author was.
The name of the author, although he was very active as a photographer and journalist in the inter- war period, did not become as popular as the name that Witold Pikiel, for instance, made for himself. Witaczyński was known primarily by equestrian specialists and connoisseurs of military history. The crowning achievement of their research was an album about the cavalry that featured reproductions of prints held in the Witczak-Witaczyński family’s archives entitled "Light Cavalry and fusiliers in photographs by Narcyz Witczak-Witaczyński", written by Leszek Nagórny and


































































































   22   23   24   25   26